wzrost pokolenia Milenijnego i słabnące poparcie społeczne dla tradycyjnej amerykańskiej polityki zagranicznej są połączone. W stosunku do starszych, Millenialsi postrzegają świat jako znacznie mniej groźny, znacznie mniej popierają użycie siły wojskowej (choć w równym stopniu wspierają współpracę międzynarodową różnego rodzaju) i ogólnie bardziej popierają mniej ambitne podejście do amerykańskiego globalnego przywództwa.
mimo że poglądy millenialsów zaczynają w wymierny sposób wpływać na sondaże, nie są one wyłącznie odpowiedzialne za ewolucję postaw społeczeństwa wobec polityki zagranicznej. Stany Zjednoczone przechodzą powolną zmianę warty od II wojny światowej, ponieważ kolejne pokolenia Amerykanów dojrzewają w warunkach mniej sprzyjających przyjęciu ekspansywnych celów polityki zagranicznej i częstemu użyciu siły wojskowej. Zmieniające się warunki doprowadziły do powolnego, ale stałego spadku amerykańskiego poparcia dla międzynarodowego zaangażowania z pokolenia na pokolenie, zwłaszcza w formie interwencji wojskowej.
od szczytu amerykańskiej potęgi globalnej około 1950 roku pozycja gospodarcza Stanów Zjednoczonych w stosunku do reszty świata znacznie spadła. II wojna światowa była również ostatnią wojną popularną, jaką stoczyli Amerykanie. Od tego czasu siły zbrojne nie udało się, dość wyraźnie, osiągnąć celów USA w Korei, Wietnamie i ” wojnie z terroryzmem.”Ponadto Amerykanie urodzeni od lat 80. osiągnęli wiek nieobciążony zimną wojną, co pomogło zmotywować i uzasadnić dużą część amerykańskiej polityki zagranicznej dla swoich starszych.
przeciętni Amerykanie nie są ekspertami od polityki zagranicznej, ale biorąc pod uwagę historię Ameryki i obecną sytuację, preferencje społeczne w polityce zagranicznej są stabilne, jasne i rozważne. Amerykanie chcą mniej ambitnej i mniej agresywnej polityki zagranicznej niż Stany Zjednoczone prowadziły od zakończenia zimnej wojny, a zwłaszcza w ciągu ostatnich 18 lat. Decydenci polityczni powinni przyjąć te postawy i stworzyć nową politykę zagraniczną godną poparcia publicznego.