w maju 2020 roku Wizards of the coast wycofuje numery DCI i Planeswalker Points, znika ważna część magii: karta DCI.
Magical Mutterings
wielu graczy bez wątpienia nadal będzie trzymać swoje karty jako pamiątkę i niewątpliwie będzie to swego rodzaju Odznaka Honorowa dla starszych graczy w przyszłości. W rzeczywistości, im niższa liczba karty DCI, tym starszy gracz najprawdopodobniej jesteś. I nasuwa się pytanie: Kto jest numerem 00000001?
to nie Richard Garfield ani Mark Rosewater. W zasadzie to nie jest nawet ktoś kto pracuje w firmie
i nie jest to tak naprawdę aktywny gracz. Najniższe odtwarzane numery DCI obecnie wydają się być w 1000, z bardzo niewielu w 100. i to nie był ktoś, kto zarejestrował się pierwszy w 1993.
aby znaleźć numer musimy wrócić do maja 1999 roku w Nowym Jorku.
Pro Tour był huśtawka przez Big Apple w tym roku i, na szczęście, to wyprodukował większą niż zwykle liczbę graczy wyciętych z turnieju głównego. Chcąc utrzymać zaangażowanie graczy, organizatorzy szybko stworzyli mini-turniej o nazwie „The Sideboard Invitational”. Ośmiu zawodników zostało zgłoszonych: dwóch właśnie nie trafiło do czołowej ósemki, dwóch właśnie nie trafiło na automatyczne zaproszenie do następnego wydarzenia Pro Tour, dwóch właśnie nie trafiło na nagrody pieniężne, a dwóch po prostu nie dotarło do drugiego dnia.
nie mając pieniędzy do stracenia, organizatorzy zdali sobie sprawę, że może Nowa karta DCI jest w porządku. W rzeczywistości zwycięzca otrzyma numer karty 40000001, który w rzeczywistości był 00000001, ponieważ „4” było tam tylko po to, aby było czytelne.
pierwszy i jedyny oficjalny turniej w historii o kartę DCI rozpoczął Draft w Rochester. I, jakby to było tak śmieszne, jak nagroda, wszystkie karty są odtwarzane będzie na ponadgabarytowych kart 6×9. Wśród kart były czarne lotosy i kule chaosu w zasadzie to było wszystko na czystą śmieszność.
WotC
jak się okazuje, jeden z graczy, którzy ledwo przegapili wejście do drugiego dnia turnieju, Peter Leiher, dostał odpowiednią mieszankę śmiesznych kart. Przedostał się do finałów, po czym zagrał mieszankę bestii strażnika/kuli chaosu, która nigdy nie zniszczyła jego kuli, eliminując wrogów z całego miejsca.
WotC
wygrał tym, a karta DCI należała do Leihera.
mimo, że karta nie widziała zbyt wiele akcji po tym, zwycięstwo było nadal czule wspominane. Był to turniej z udziałem słabszych graczy, którzy grali w karty.
tak powstała” pierwsza ” karta DCI. Szkoda, że nie mogło się to skończyć w podobnie szalony sposób.
