Boski sposób na prześladowanie

nie ma nic bardziej pewnego niż fakt, że będziemy musieli stawić czoła przeciwnościom losu. Część z tego będzie naturalna. Na przykład, jeśli chcemy nauczyć się szybować lub uprawiać techniczną wspinaczkę górską, okaże się, że grawitacja jest poważnym przeciwnikiem. Ale to nie jest sprawa osobista. Grawitacja niekorzystnie wpływa na każdego, kto próbuje się jej przeciwstawić. Rozumiemy to, nie jest trudno sobie z tym poradzić i łatwo możemy to zaakceptować, oceniając korzyści lub konsekwencje naszych wyborów.

w tym roku decydujemy się na dietę i nagle otaczamy się wszystkimi naszymi ulubionymi potrawami w obfitości. Więc oskarżamy hostessę na naszym przyjęciu bożonarodzeniowym o atakowanie nas osobiście? Nie, jeśli chcemy zostać zaproszeni. Chociaż tego rodzaju sprzeciw wobec naszych zobowiązań może być niemal osobisty, uznajemy go za rzecz naturalną. Zdajemy sobie sprawę, że jak tylko podejmiemy Zobowiązanie, będziemy mieli okazję je wysadzić. Wszechświat wydaje się działać w ten sposób.

trudniej jest sobie z tym poradzić, gdy napotykamy osobisty sprzeciw wobec rzeczy, które cenimy i podejmowanych przez nas decyzji. Czasami ta opozycja jest właściwa, ponieważ podjęliśmy złą decyzję, a ci, którzy nas kochają, próbują nam pomóc dostrzec, że to, co chcemy zrobić, jest szkodliwe dla innych lub dla nas samych. Miejmy nadzieję, że taka pobożna opozycja przybędzie w formie szczerej niezgody, ale bez wysiłków, aby nas kontrolować lub karać. Są to „rany od przyjaciela”, o których mówi przypowieści 27:6.

innym razem opozycja, z którą mamy do czynienia, jest bardziej agresywna i polega na tym, że osoba lub grupa schodzi ze swojej drogi, aby „ścigać” nas (popychać), aby nas zmienić lub ukarać za to, że tego nie robimy. Należy to do kategorii” prześladowania”, czegoś, co dosłownie oznacza ” być ściganym lub ściganym.”Słowo Boże mówi, że wszyscy pobożni ludzie „będą prześladowani” (2 tym. 3: 12 NRSV). Czasownik jest w czasowniku przyszłym biernym, a więc po prostu stwierdza fakt przyszły. Jedynym sposobem, aby się z tego wydostać, jest nie żyć w pobożny sposób, a nawet wtedy będziemy czuć się prześladowani konsekwencjami naszych grzechów.

więc jeśli prześladowanie jest częścią programu dla wiernego wierzącego, jak mamy sobie z tym poradzić? Jezus odnosi się do tematu bezpośrednio, w kontekście ” przypowieści o siewcy.”Niedojrzali pozwolą prześladowaniom, aby zapobiec ich duchowemu dorastaniu (Mat. 13:21).

Jezus nazywa ich „błogosławionymi”, którzy są prześladowani za to, że są i czynią słusznie (Mat. 5:10), sugerując, że jeśli nie jesteś sprawiedliwy, możesz spodziewać się prześladowania bez bycia błogosławionym. Jeśli mamy wybierać, zamówmy ten z błogosławieństwem. W Mateusza 5: 44, Jezus daje nam bardzo określony sposób bycia z tymi, którzy nas prześladują, „Ale powiadam wam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują.”

więc, ok, dobrze, pomodlimy się za nich. Będziemy się modlić o … Odwet, boski sąd nad nimi, albo o to, żeby wpadli w wielką dziurę. Otrzymamy naklejkę na zderzaku z napisem: „hamuję, aby modlić się o zemstę Boga na tych, którzy mi się sprzeciwiają.”

Nie, Faktem jest, że powinniśmy nauczyć się znosić prześladowania bez odwetu jako niezbędnej części naśladowania Pana. Uczenie się tego jest ważnym sposobem pokazania, że wierzymy, że Bóg jest naszą wystarczalnością. Uczymy się pocieszać, czyniąc wszystko, co w naszej mocy, aby być mu wiernym i akceptować konsekwencje tego w upadłym świecie zaaranżowanym przez diabła i antagonistycznym wobec pobożności.

jest jeszcze jeden ważny powód, aby nauczyć się znosić prześladowania bez pragnienia zemsty (nawet trochę, Panie? Nie mogą po prostu wpaść do małej dziury?). Oznacza to, że widząc siebie jako ofiary prześladowań, sami moglibyśmy stać się prześladowcami. Jak to się mogło stać? Dzieje się to zgodnie z dramatem Triangle, koncepcją spopularyzowaną przez Stephena Karpmana, M. D. w artykule napisanym przez niego w 1968, ale wyraźnie udokumentowanym w Piśmie Świętym. Trójkąt jest tworzony przez trzech interakcyjnych graczy: prześladowcę, ofiarę i ratownika. Każda z ról odrywa się od pozostałych i wciąga każdego gracza w dramatyczny cykl, który krąży wokół niego, jakby był w suszarce. Kiedy zaczniesz grać jedną rolę, w końcu zagrasz je wszystkie.

prześladowcą jest złoczyńca, który atakuje ofiarę, która następnie woła o pomoc. Wprowadź ratownika, który udaremnia prześladowców złych planów i ratuje damę w niebezpieczeństwie. Wariacje tego tematu obfitują w sztukę literacką i filmową.

dla naszych celów musimy tylko zrozumieć, że większość prześladowców postrzega siebie jako ofiary chroniące się przed ponowną ofiarą. Sposobem na wyrwanie się z trójkąta dramatu jest przebaczenie, pozwolenie Jezusowi na ratunek i pozostawienie zemsty Bogu.

smutną rzeczywistością jest to, że większość ludzi, którzy są winni prześladowania lub maltretowania innych, po prostu utrwala zło, które zostało na nich popełnione. Ofiary przemocy wobec dzieci maltretują własne dzieci i tak dalej. Jeśli nie nauczymy się przebaczać w głębi naszych serc i błogosławić tych, którzy nas prześladowali, będziemy nieświadomie kontynuować ich praktyki i tworzyć ofiary na własną rękę.

będąc ” pod atakiem „

z pewnością jesteśmy w duchowej walce, a zatem jesteśmy poddawani rozmaitym „płonącym strzałom złego” (Efez. 6: 16 NRSV). Ale musimy być ostrożni, aby nie dramatyzować tego, ani nie przypisywać diabłu i jego sługom tego, co jest tylko naturalną opozycją i przeciwnościami. Jeśli staniemy się „super-duchowi” i zobaczymy diabła i demony stojące za każdą przeszkodą, każdą krytyką lub czymkolwiek, co sprawia, że czujemy się źle, zaczniemy rozwijać kompleks prześladowań, a nawet paranoję. Dzieje się tak, gdy nadmiernie spersonalizujemy duchową walkę.

cóż, jeśli mamy osobistego przeciwnika, czy nie powinniśmy brać tego całkiem osobiście, gdy zostaliśmy zaatakowani? Przede wszystkim musimy pamiętać, co słowo mówi w 1 Koryntian 10:13 (NRSV) „żadna próba cię nie wyprzedziła, która nie jest wspólna dla wszystkich.”Opony będą dmuchać, spadnie śnieg, będą kłótnie i przyjaciele nas zdradzą. We wszystkich tych rzeczach wciąż jesteśmy „więcej niż zwycięzcami” i możemy widzieć rękę naszego wybawiającego Boga, do którego musimy stale spoglądać. Kiedy nadmiernie dramatyzujemy niekorzystne okoliczności i inwestujemy je w wszelkiego rodzaju duchowe znaczenie, możemy po prostu przygotowywać się na bardziej duchowe problemy, a także wyglądać całkiem głupio w tym procesie.

trwanie w prześladowaniach i nie odpowiadanie w naturze nie oznacza jednak, że nigdy w ogóle nie reagujemy. Zarówno w przykładach Jezusa, jak i Pawła możemy się dowiedzieć, że jest czas na odpowiadanie naszym oskarżycielom, a nawet „wyciszanie” ich. Tytus 1:9-13 odnosi się do potrzeby chrześcijańskiego przywódcy, aby ” mieć mocny uchwyt word…so aby mógł zarówno głosić zdrową doktrynę, jak i obalać tych, którzy jej zaprzeczają.”A mówiąc o tych, którzy sprzeciwiają się zdrowemu nauczaniu, Paweł mówi:” jest też wielu zbuntowanych ludzi, bezczynnych mówców i zwodzicieli, zwłaszcza tych z obrzezania; muszą być uciszeni, ponieważ denerwują całe rodziny, nauczając dla brudnych korzyści, czego nie wolno uczyć.”Jaka jest metoda Pawła na „wyciszenie” tych ludzi? „Nagan ich Ostro.”A jego motywacja? „Aby stali się zdrowi w wierze.”

bez wątpienia, gdy Tytus posłuchał rady Pawła, ci ludzie czuli się” zaatakowani „i prawdopodobnie myśleli, że ci dwaj mężczyźni” prześladują ” ich. Istnieje jednak duża różnica między mówieniem prawdomównym zgodnie z Pismem Świętym (i z boskim motywem) a wprowadzaniem Ludu Bożego w błąd z dala od zdrowego nauczania i praktyki.

musimy trzymać się napomnienia Pawła do Tymoteusza, ” aby głosić zdrową doktrynę i obalać tych, którzy jej zaprzeczają.”Zdrowa Doktryna dotycząca prześladowań jest taka, że znosimy je cierpliwie, odpowiadając nie po to, aby się bronić, ale po to, aby potwierdzić prawdę Słowa Bożego i chronić jego lud przed złem.

ponownie musimy unikać skrajności-życia, aby uniknąć prześladowań lub przyzwyczaić się do tego tak, że stajemy się wobec niego obojętni. Musimy nauczyć się cierpliwie to znosić, modlić się o miłosierdzie dla tych, którzy nas prześladują, niech ból przypomni nam o Jezusie i wszystkim, przez co przeszedł dla nas, i zachować wierność naszemu powołaniu pomimo sprzeciwu.

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.