Prywatność& Pliki cookie
ta strona używa plików cookie. Kontynuując, zgadzasz się na ich użycie. Dowiedz się więcej, w tym jak kontrolować pliki cookie.
Dzisiejszy post jest kompilacją ostatnich szkiców, które pojawiły się w moim codziennym szkicowniku pod adresem http://www.flickr.com/photos/jtext101.
Pseudocheirus peregrinus: OPOS Zwyczajny (Pseudocheirus, z greckiego „fałszywa ręka” i peregrinus, z łaciny „pielgrzym”, „obcy” – czyli w zasadzie „dziwnie wyglądające zwierzę z dziwnymi rękami”). Nie mylić z Oposem Brushtail, który atakuje strychy i pozbawia właścicieli domów snu, Ringtail jest Tym, który osiągnął rozmiary zarazy w Nowej Zelandii, gdzie został wprowadzony z rodzimej Australii.
dlaczego zwierzęta? Dlaczego ten? Jestem na tyle staromodny, że uważam, że artyści/szkicownicy powinni być kompetentni w renderowaniu wszystkich tradycyjnych gatunków: krajobrazu, martwej natury, zwierząt. Wiem, że brzmi to strasznie XIX-wiecznie (Charles Bargue i takie tam), ale ciągle dziwi mnie, w jakim stopniu tradycyjni artyści „mieszają”swoje gatunki. Krajobrazy Turnera są pełne ludzi, Holbein zawarł w swoich pracach wiele martwych natur, dominowały w nich portrety, Leonardo tworzył pejzaże i draperie (nawet żywy gronostaj) w swoich portretach. Tak, są tacy, jak Morandi, którzy rysowali tylko butelki, ale uważają kogoś takiego jak Vermeer, który w swoim małym dorobku, liczącym mniej niż 30 obrazów, pokrywał ludzi, wnętrza, Instrumenty Muzyczne, draperie i martwą naturę.
połowa zimy nie jest idealnym czasem na robienie szkiców lokalizacyjnych, więc muzea są częścią mojego systemu szkicowania w pomieszczeniach. Szkicowanie z obrazów i rzeźb w Galerii Sztuki NSW ma w sobie powiew subwersji; ciągle jestem pod blaskiem lekko wściekłych ochroniarzy. Sztuka w dzisiejszych czasach nie polega na umiejętnościach czy kompetencjach, czy na kolejnym pokoleniu artystów, chodzi o idee. Sztuka jest przekazem myślenia mózgowego, więc patroni są uwarunkowani do chodzenia po & myśleniu, aby nie widzieć prac jako 2-lub 3-wymiarowych obiektów fizycznych i na pewno nie patrzeć na nie przez długi czas. To dar dla nas postmodernizmu i na razie nigdzie się nie wybiera. Studenci Sztuki w końcu zaśmiecają pokoje i stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa. Biorąc pod uwagę, że niektóre muzea już zakazują rysowania na żywo, Wchodzę teraz, zanim zostaną wprowadzone zakazy koców. Szkicowanie w Muzeum australijskim jest trochę lepsze; Czuję się spokojna w poszukiwaniu & pokoju Discover, zaprojektowanego jako małe zoo Wypchanych Zwierząt dla dzieci, ponieważ przy wejściu mają miejsce przeznaczone na rysowanie zwierząt, odgałęzienie kolorowania w czasie w szkole.
Zwierzęta to rzeczy, których nie możemy ignorować. Są one jednak bardzo „naładowane”. Film „Blade Runner”, spoglądając w przyszłość, z niesamowitą dalekowzrocznością przedstawił nasze relacje ze zwierzętami. Wystawianie zwierząt w cyrkach, wiwisekcja, testowanie zwierząt, ogrody zoologiczne, zwierzęta towarzyszące, wegetarianizm i jedzenie niektórych zwierząt, ale nie innych, ślad węglowy zwierząt na żywność, handel żywym towarem eksportowym, kłusownictwo i nielegalne polowania, różnorodność biologiczna i wymieranie gatunków, zwierzęta na potrzeby medycyny, ubój gatunków – relacje między ludźmi a zwierzętami można zakwestionować w prawdziwym świecie i jako artyści jesteśmy w to zamieszani. Każda sztuka, wszystkie szkice, wszystkie rysunki są głęboko polityczne, czy to zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie, i bez względu na to, jak „niewinna” może wydawać się nasza tematyka nam i innym.
rysowanie zwierząt niezmiennie oznacza futro i oznacza zrozumienie szkieletu pod masą mięśniową. Nie mam dostępu do koni, prawdopodobnie najczęstszych zwierząt w sztuce, ale roczne członkostwo w Muzeum australijskim pozwala mi na zmianę szkieletów (Pokój szkieletów) i ich wypychanych odpowiedników (Search & Discover). Jak można się było spodziewać w każdym muzeum, oświetlenie jest gówniane z perspektywy szkicownika (szkielety W ciemności i wypchane zwierzęta pod światłem fluoro), więc robię, co mogę.
wróciłem do zeszłorocznego rysunku malutkiego oposa (często 550-1100gm i 30-35cm długości) wykonanego w tych woskowych kredkach, które są w połowie drogi między pastelami a kredkami kolorowymi.
rzecz w głowach jest taka, że wypchane okazy są bez uszu, bo kartyla nie przekłada się na wypchanie. Ten konkretny okaz jest daleki od dziewiczego; pochodził z roadkill w Alstonville,miasteczku na północnym wybrzeżu. Więc muszę sobie wyobrazić wystające uszy…
następna jest masa ciała i jest to trudne, ponieważ muszę sobie wyobrazić mięśnie ze sposobu, w jaki futro błyszczy w świetle. Moim największym wyzwaniem jest włączenie bardzo długiego ogona.
staram się przesuwać próbkę w różne pozycje-leży na biurku przede mną. I przenoszę się do pokoju szkieletowego, przenosząc oczywiste części anatomii (Klatka piersiowa, kręgosłup, miednica) z mojego zrozumienia ludzkiej anatomii. Łopatki są niezwykle delikatne…
tutaj uderzam trudność, ponieważ czaszka nie ma absolutnie żadnego związku z wypchanym okazem. Czy mam odpowiednie zwierzę, właściwy gatunek? Internet research rzuca widok z boku czaszki w Muzeum Wiktorii, a w tym samym czasie próbuję płynnych ołówków Derivana. W tym momencie również odkrywam repliki czaszek oposa można kupić online, po 70 USD za sztukę. Nie. Nie jestem aż tak maniakalna…..
teraz podczas wyszukiwania & Discover room w muzeum ma wiele wypchanych okazów Szczotkowatych, natrafiłem na dwa kolejne, dość małe, Dzwonki. Wziąłem ze sobą taśmę mierniczą, aby upewnić się, że proporcje są z grubsza prawidłowe. Australijski Projekt znaczka pocztowego przedstawia oposa bez jego ogona.
Rysowanie w pokoju szkieletów to trudna sprawa. Jestem zdezorientowany szkielet oposa (najwyraźniej oposy są Amerykańskie, a nie Australijskie, a powodem, dla którego Dzwonki nazywano „obcymi”, było to, że amerykańskie zwierzęta były dobrze znane europejskim zoologom, a kiedy pojawił się Australijski okaz, wprowadził je w zamieszanie. Czytałem, że ogonek został zabrany z powrotem do Anglii przez Jamesa Cooka, kiedy odkrył Australię, co pozwoliło tamtejszym zoologom szczegółowo zbadać stworzenie. Stąd nazwa w 1785 roku.
oto dwa szkice czaszki: góra jest wtedy, gdy jestem w stanie stać jak najbliżej, nos przyciśnięty do szklanej szafki. Kiedy tłumy przychodzą patrzeć na australijskie Zwierzęta, muszę stanąć z boku; stąd poniższy szkic narysowany pod kątem. Muszę na przemian między tymi dwoma pozycjami.
ważny przełom! Natknąłem się na zdjęcie żywego oposa pierścienia w mojej lokalnej gazecie, więc mogę teraz przejść do dokładnego rysowania pyska i uszu. Co dalej? Po uchwyceniu masy zwierzęcia z rozsądną dokładnością, wciąż pozostaje wiele do zrobienia ze szczegółami: pazurami i dziwnymi palcowymi łapami w szczególności. Gdzie to wszystko zmierza? Nigdzie w szczególności. To ciekawość mnie napędza, historia stojąca za zwierzęciem. Estetycznie jest to związane z moim spojrzeniem na zające namalowane przez durera i Hoffmanna, które z kolei rzuciły się w oczy moim spojrzeniem na historię akwareli.
zbliża się miesiąc pracy poświęconej perspektywie w rysowaniu krajobrazu.