ponieważ coraz więcej dorosłych w USA opóźnia małżeństwo-lub całkowicie je rezygnuje-udział, który kiedykolwiek mieszkał z niezamężnym partnerem, rośnie. Wśród tych zmian, większość Amerykanów znaleźć cohabitation akceptowalne, nawet dla par, które nie planują się pobrać, według nowego badania Pew Research Center. Mimo to wąska większość twierdzi, że społeczeństwo jest lepsze, jeśli pary w długoterminowych związkach ostatecznie się pobierają.
badanie bada również, w jaki sposób dorośli, którzy są małżeństwem i ci, którzy mieszkają z niezamężnym partnerem, przeżywają swoje relacje. Stwierdza, że żonaci dorośli są bardziej zadowoleni ze swojego związku i bardziej ufają swoim partnerom niż ci, którzy są w konkubinacie.
udział dorosłych w USA, którzy są obecnie małżeństwem, zmniejszył się skromnie w ostatnich dziesięcioleciach, z 58% w 1995 r.do 53% dzisiaj. W tym samym okresie odsetek osób dorosłych żyjących z niezamężnym partnerem wzrósł z 3% do 7%. Podczas gdy udział osób pozostających w konkubinacie pozostaje znacznie mniejszy niż udział osób pozostających w związku małżeńskim, udział osób dorosłych w wieku od 18 do 44 lat, które kiedykolwiek mieszkały z niezamężnym partnerem (59%), przekroczył udział osób, które kiedykolwiek były w związku małżeńskim (50%), zgodnie z analizą Pew Research Center przeprowadzoną przez National Survey of Family Growth (Nsfg).1
młodzi dorośli szczególnie akceptują kohabitację – 78% osób w wieku od 18 do 29 lat twierdzi, że jest dopuszczalne, aby niezamężna para mieszkała razem, nawet jeśli nie planują ślubu – ale większość w różnych grupach wiekowych podziela ten pogląd. Mimo to, nawet wśród osób młodszych niż 30, znaczna część (45%) twierdzi, że społeczeństwo jest lepsze, jeśli pary, które chcą pozostać razem przez dłuższy czas, ostatecznie biorą ślub. Mniej więcej połowa osób w wieku od 30 do 49 lat mówi to samo, podobnie jak większość osób w wieku 50 lat i starszych.
poglądy na temat małżeństwa i konkubinatu są również związane z przynależnością religijną. Około trzy czwarte katolików (74%) i białych protestantów, którzy nie identyfikują się jako nowo narodzeni lub ewangelicy (76%), twierdzi, że jest dopuszczalne, aby niezamężna para mieszkała razem, nawet jeśli nie planują ślubu. Natomiast tylko 47% czarnych protestantów i 35% białych protestantów ewangelickich podziela ten pogląd. I podczas gdy połowa lub więcej z tych grup twierdzi, że społeczeństwo jest lepsze, jeśli pary, które chcą pozostać razem długoterminowo, w końcu się pobierają, biali ewangelicy są najbardziej skłonni to powiedzieć (78% tak robi). Wśród tych, którzy nie są związani religijnie, w pełni dziewięć na dziesięć twierdzi, że konkubinat jest akceptowalny, nawet jeśli para nie planuje ślubu, a tylko 31% twierdzi, że społeczeństwo jest lepsze, jeśli pary, które chcą pozostać razem, w końcu biorą ślub.
dorosłych przeprowadzono online w dniach 25 czerwca-8 lipca 2019 r., korzystając z Panelu Pew Research Center American Trends.2 badanie obejmuje 5579 dorosłych zamężnych i 880 dorosłych, którzy mieszkają z niezamężnym partnerem. Obejmuje on żonatych i konkubinatów dorosłych w związkach tej samej płci. 3 wśród innych kluczowych ustaleń:
- żonaci dorośli mają wyższy poziom satysfakcji i zaufania w związku niż osoby żyjące z niezamężnym partnerem
- powody, dla których ludzie biorą ślub i powody, dla których przeprowadzają się z partnerem, różnią się pod pewnymi kluczowymi względami
- wielu współżyjących dorosłych postrzega wspólne życie jako krok w kierunku małżeństwa
- dwie trzecie konkubentów, którzy chcą się kiedyś ożenić, przytacza Finanse własne lub partnera jako powód, dla którego nie są zaręczeni lub małżeństwem
- młodsi dorośli częściej widzą konkubinat jako drogę do udanego małżeństwa
- większość Amerykanów twierdzi, że pary w konkubinacie mogą wychowywać dzieci tak samo dobrze, jak pary małżeńskie
- większość Amerykanów opowiada się za tym, aby pary niezamężne miały takie same prawa jak pary małżeńskie
- większość uważa, że małżeństwo nie jest niezbędne do życia w satysfakcjonującym życiu
żonaci dorośli mają wyższy poziom satysfakcji i zaufania w związku niż osoby żyjące z niezamężnym partnerem
większość małżeństw i współmałżonków wyraża przynajmniej sporą ilość zaufania do współmałżonka lub partnera, aby być im wiernym, działać w ich najlepszym interesie, zawsze mówić im prawdę i obchodzić się z pieniędzmi odpowiedzialnie, ale dwucyfrowymi żonaci dorośli są bardziej współżyją, aby wyrazić duże zaufanie do współmałżonka lub partnera w każdy z tych obszarów.
żonaci dorośli również wyrażają wyższy poziom satysfakcji ze swojego związku. Około sześciu na dziesięciu żonatych dorosłych (58%) twierdzi, że wszystko idzie bardzo dobrze w ich małżeństwie; 41% konkubentów mówi to samo o swoich relacjach z partnerem.
zapytany o konkretne aspekty ich związku, większy odsetek osób pozostających w związku małżeńskim niż osoby pełnoletnie mówią, że są bardzo zadowoleni ze sposobu podziału obowiązków domowych między nimi a ich współmałżonkiem lub partnerem, jak dobrze ich współmałżonek lub partner równoważy pracę i życie osobiste, jak dobrze oni i ich współmałżonek lub partner komunikują się oraz podejście ich współmałżonka lub partnera do rodzicielstwa (wśród osób z dziećmi poniżej 18 roku życia w gospodarstwie domowym). Jeśli chodzi o ich życie seksualne, jednak podobne udziały w małżeństwie i konkubinacie dorosłych mówią, że są bardzo zadowoleni.
żonaci dorośli również częściej niż konkubenci twierdzą, że czują się bliżej współmałżonka lub partnera niż jakiejkolwiek innej osoby dorosłej. Około ośmiu na dziesięciu żonatych dorosłych (78%) twierdzi, że czują się bliżej współmałżonka niż jakiegokolwiek innego dorosłego w ich życiu; węższa większość konkubentów (55%) mówi to samo o swoim partnerze.
nawet po kontrolowaniu różnic demograficznych między dorosłymi żonatymi a współżyjącymi (takich jak płeć, wiek, rasa, religia i wykształcenie), dorośli w małżeństwie wyrażają wyższy poziom satysfakcji, zaufania i bliskości niż ci, którzy mieszkają z partnerem.
powody, dla których ludzie biorą ślub i powody, dla których przeprowadzają się z partnerem, różnią się pod pewnymi kluczowymi względami
większość małżeństw i konkubinatów przytacza miłość i Towarzystwo jako główne powody, dla których zdecydowali się wziąć ślub lub zamieszkać z partnerem. Ale około czterech na dziesięciu konkubentów twierdzi również, że finanse i wygoda były ważnymi czynnikami w ich decyzji: 38% twierdzi, że przeprowadzka z partnerem miała sens finansowy, a 37% twierdzi, że była wygodna. Dla porównania, tylko 13% dorosłych zamężnych przytacza finanse, a 10% przytacza wygodę jako główne powody, dla których zdecydowali się wziąć ślub.
około sześciu na dziesięciu żonatych dorosłych (63%) twierdzi, że formalne zobowiązanie było głównym czynnikiem w ich decyzji o ślubie. Dotyczy to zwłaszcza osób, które przed ślubem nie mieszkały z małżonkiem.
wśród konkubentów około jedna czwarta (23%) twierdzi, że chęć przetestowania ich związku była głównym powodem, dla którego zdecydowali się zamieszkać ze swoim partnerem.
wielu współżyjących dorosłych postrzega wspólne życie jako krok w kierunku małżeństwa
Większość żonatych dorosłych (66%), którzy żyli ze swoim współmałżonkiem przed ślubem (i którzy nie byli jeszcze zaręczeni, gdy wprowadzili się razem), twierdzi, że widzieli współżycie jako krok w kierunku małżeństwa, gdy po raz pierwszy zaczęli żyć ze swoim współmałżonkiem. Wśród współżyjących dorosłych, którzy nie byli zaręczeni, gdy wprowadzili się do swojego partnera, 44% twierdzi, że postrzegało wspólne życie jako krok w kierunku małżeństwa. Konkubenci, którzy zaręczyli się od czasu przeprowadzki ze swoim partnerem, są bardziej prawdopodobne niż ci, którzy nie są obecnie zaangażowani, aby powiedzieć, że widzieli wspólne życie jako krok w kierunku małżeństwa (63% vs.38%).
wśród konkubentów, którzy nie są obecnie zaangażowani, osoby z przynajmniej pewnym wykształceniem w college ’ u są bardziej prawdopodobne niż osoby z mniejszym wykształceniem, aby powiedzieć, że widzieli przeprowadzkę ze swoim partnerem jako krok w kierunku małżeństwa. Połowa niezamożnych absolwentów szkół wyższych, którzy nie są zaangażowani – i 43% osób z pewnym doświadczeniem w college ’ u – mówi to, w porównaniu z 28% osób z dyplomem ukończenia szkoły średniej lub mniejszym wykształceniem.
około czterech na dziesięciu współżyjących dorosłych, którzy nie są obecnie zaręczeni (41%) twierdzi, że chcą kiedyś wziąć ślub. Z tej grupy 58% twierdzi, że jest bardzo prawdopodobne, aby poślubić swojego obecnego partnera, podczas gdy 27% twierdzi, że jest to nieco prawdopodobne, a 14% twierdzi, że nie jest zbyt lub wcale prawdopodobne, że poślubi swojego partnera. Około jedna czwarta niezaangażowanych konkubentów (24%) twierdzi, że nie chce się żenić, a 35% nie ma pewności.
dwie trzecie konkubentów, którzy chcą się kiedyś ożenić, przytacza Finanse własne lub partnera jako powód, dla którego nie są zaręczeni lub małżeństwem
około trzech na dziesięciu konkubentów dorosłych, którzy nie są zaręczeni, ale mówią, że chcieliby kiedyś się ożenić, mówi, że ich partner (29%) lub ich własny (29%) 27%) brak gotowości finansowej jest głównym powodem, dla którego nie są zaręczeni lub małżeństwem ze swoim obecnym partnerem. Około jedna czwarta (24%) twierdzi, że partner nie jest gotowy finansowo, a 29% mówi to samo o własnych finansach.
mniej więcej cztery na dziesięć cytują, że nie są wystarczająco daleko w swojej pracy lub karierze jako główny lub niewielki powód, dla którego nie są zaręczeni lub poślubieni swojemu partnerowi. Podobne akcje mówią, że oni (44%) lub ich partner (47%) nie są gotowi na tego rodzaju zobowiązanie jest co najmniej drobnym powodem, dla którego nie są zaręczeni lub małżeństwem, choć bardziej przytaczają ich partner nie jest gotowy, a nie sami, jako główny powód (26% vs.14%).
młodsi dorośli częściej widzą konkubinat jako drogę do udanego małżeństwa
około połowa dorosłych w USA (48%) twierdzi, że pary, które mieszkają razem przed ślubem, mają większe szanse na udane małżeństwo niż te, które nie mieszkają razem przed ślubem; 13% twierdzi, że pary, które mieszkają razem przed ślubem, mają większe szanse na udane małżeństwo, a 38% twierdzi, że nie ma to większego znaczenia.
Dorośli w wieku poniżej 30 lat są bardziej narażeni na kohabitację niż starsi dorośli: 63% młodych dorosłych twierdzi, że pary, które mieszkają razem przed ślubem, mają większe szanse na udane małżeństwo, w porównaniu z 52% w wieku 30-49 lat, 42% w wieku 50-64 lat i 37% w wieku 65 lat i starszych. Około jedna trzecia lub więcej osób powyżej 30 roku życia twierdzi, że konkubinat nie ma większego wpływu na szanse pary na udane małżeństwo.
dorośli, którzy mieszkali z małżonkiem przed ślubem, są znacznie bardziej prawdopodobni niż ci, którzy nie powiedzieli, że pary mieszkające razem mają większe szanse na udane małżeństwo (odpowiednio 57% vs 24%). Około jedna trzecia żonatych dorosłych, którzy nie mieszkali z małżonkiem przed ślubem (32%) twierdzi, że konkubinat pogarsza szansę pary na udane małżeństwo, podczas gdy 44% twierdzi, że nie ma to większego znaczenia.
większość Amerykanów twierdzi, że pary w konkubinacie mogą wychowywać dzieci tak samo dobrze, jak pary małżeńskie
nieco ponad połowa współżyjących dorosłych w wieku od 18 do 44 lat wychowuje dzieci, w tym około jedna trzecia, która mieszka z dzieckiem, które dzieli ze swoim obecnym partnerem. Większość Amerykanów (59%) twierdzi, że pary niezamężne, które mieszkają razem, mogą wychowywać dzieci tak samo dobrze, jak pary małżeńskie; 40% twierdzi, że pary, które są małżeństwem, lepiej wychowują dzieci.
biali protestanci nie-ewangeliczni (57%) i czarni protestanci (59%) są znacznie bardziej prawdopodobne niż biali ewangeliczni (33%), aby powiedzieć, że pary konkubentów mogą wychowywać dzieci, jak również tych, którzy są małżeństwem.
istnieją również różnice między katolikami: 73% hiszpańskich katolików – w porównaniu z 48% białych katolików – twierdzi, że konkubinaty i małżeństwa mogą równie dobrze wychowywać dzieci.
poglądy na ten temat są również związane z partyzantką. Ogólnie rzecz biorąc, 73% Demokratów i tych, którzy opierają się na Demokracji, twierdzi, że pary konkubentów mogą wychowywać dzieci tak samo dobrze, jak pary małżeńskie; 41% Republikanów i tych, którzy skłaniają się do GOP, mówi to samo. Różnice te utrzymują się nawet przy uwzględnieniu religii i wieku, które są silnie związane z stronniczością.
Współżyjący dorośli (82%) są znacznie bardziej skłonni niż ci, którzy są małżeństwem (52%) do stwierdzenia, że pary, które mieszkają razem, ale nie są małżeństwem, mogą wychowywać dzieci, a także pary małżeńskie. Współhabiterzy z dziećmi poniżej 18 roku życia i bez nich w gospodarstwie domowym są mniej więcej równie prawdopodobne, aby utrzymać ten pogląd.
większość Amerykanów opowiada się za tym, aby pary niezamężne miały takie same prawa jak pary małżeńskie
około dwie trzecie dorosłych w USA (65%) mówi, że opowiadają się za tym, aby pary niezamężne mogły zawierać umowy prawne, które dałyby im takie same prawa jak pary małżeńskie, jeśli chodzi o takie rzeczy, jak ubezpieczenie zdrowotne, spadki lub ulgi podatkowe; 34% jest temu przeciwna. W przeważającej części poglądy na temat tego typu umów prawnych nie różnią się znacznie wzdłuż linii demograficznych, chociaż biali (66%) i Latynosi (68%) dorośli są bardziej skłonni do wyrażenia poparcia niż Czarni dorośli (58%).
około trzy czwarte Demokratów (77%) opowiada się za dopuszczeniem par niezamężnych do zawierania tego typu umów prawnych. W przeciwieństwie do tego, Republikanie są równo podzieleni, 50% twierdzi, że jest za, a 49% twierdzi, że jest przeciw.
większość uważa, że małżeństwo nie jest niezbędne do życia w satysfakcjonującym życiu
stosunkowo niewielka liczba dorosłych w USA twierdzi, że małżeństwo jest niezbędne dla mężczyzny (16%) lub kobiety (17%) do życia w satysfakcjonującym życiu; 54% twierdzi, że małżeństwo jest ważne, ale nie niezbędne dla każdego, podczas gdy około trzy na dziesięć twierdzi, że bycie w małżeństwo nie jest ważne dla mężczyzny (29%) lub kobiety (28%), aby wieść satysfakcjonujące życie. Zapytany bardziej ogólnie o znaczenie bycia w zaangażowanym romantycznym związku, 26% twierdzi, że jest to niezbędne dla mężczyzny, a 30% twierdzi, że jest to niezbędne dla kobiety, aby żyć satysfakcjonującym życiem.
o wiele większe udziały widzą pracę lub karierę, którą cieszą się jako niezbędne, aby mężczyzna (57%) lub kobieta (46%) mogli żyć satysfakcjonującym życiem. Jeden na pięciu twierdzi, że posiadanie dużej ilości pieniędzy jest niezbędne dla mężczyzny, podczas gdy 15% twierdzi, że jest niezbędne dla kobiety. Jeśli chodzi o posiadanie dzieci, 22% uważa, że jest to niezbędne, aby kobieta mogła żyć satysfakcjonującym życiem; 16% twierdzi, że jest to niezbędne dla mężczyzny.
odniesienia do białych, czarnych i Azjatów obejmują tylko tych, którzy nie są Hiszpanami i identyfikują się jako tylko jedna rasa. Azjaci obejmują wyspiarzy Pacyfiku. Latynosi są z każdej rasy. W przeważającej części poglądy i doświadczenia Azjatów nie są analizowane oddzielnie w tym raporcie ze względu na ograniczenia próbki. W analizie aktualnych danych z badań populacyjnych w rozdziale 1, Dane dla Azjatów są pokazane oddzielnie. Dane dotyczące Azjatów i innych grup rasowych i etnicznych są uwzględniane w ogólnych danych dotyczących populacji w całym raporcie.
odniesienia do absolwentów uczelni wyższych lub osób z dyplomem ukończenia studiów obejmują osoby z dyplomem licencjackim lub wyższym. „Some college” obejmuje tych, którzy mają stopień associate i tych, którzy uczęszczali do college ’ u, ale nie uzyskali stopnia. „Szkoła średnia” odnosi się do osób, które mają dyplom ukończenia szkoły średniej lub jego odpowiednik, taki jak Certyfikat ogólnego rozwoju edukacji (GED).
wszystkie odniesienia do przynależności partyjnej obejmują tych, którzy skłaniają się ku tej partii: Republikanie obejmują tych, którzy identyfikują się jako Republikanie i niezależni, którzy mówią, że skłaniają się ku Partii Republikańskiej, a Demokraci to ci, którzy identyfikują się jako Demokraci i niezależni, którzy mówią, że skłaniają się ku Partii Demokratycznej.
uważa się, że osoba ma „co najmniej jedno wspólne dziecko”, jeśli w gospodarstwie domowym mieszka dziecko w wieku 18 lat lub młodsze, które jest biologicznym dzieckiem ich samych i ich obecnego małżonka lub partnera. Jeśli dana osoba nie ma „wspólnych dzieci”, ale ma inne dzieci w wieku 18 lat lub młodsze w gospodarstwie domowym – na przykład dziecko współmałżonka z poprzedniego małżeństwa, dziecko adoptowane lub dziecko zastępcze – uważa się, że ma „dziecko(ren) z innych związków.”