Biblia jest pełna historii ludzi, którzy doświadczyli obecności Boga. Jeśli mamy dzisiaj doświadczyć czegoś podobnego, musimy przez Ducha rozwijać duchową zdolność życia wewnętrznego, aby widzieć i słyszeć rzeczy duchowe. Paweł napisał:
teraz Pan jest duchem, a gdzie jest Duch Pana, tam jest wolność. A my wszyscy, z odsłoniętymi twarzami, widząc chwałę Pana jakby odbita w lustrze, są przekształcane w ten sam obraz z jednego stopnia chwały do drugiego, bo to pochodzi od Pana, Ducha. (2 Kor 3:17-18)
to natchnione duchem „widzenie” Jezusa zmienia naszą istotę. Gdy widzimy jego chwałę, przemieniamy się w jego podobieństwo „z jednego stopnia chwały w drugi.”Tak w istocie owoc Ducha powstaje w naszym życiu. Kiedy przestajemy starać się w naszym własnym wysiłku i ulegamy Duchowi Świętemu, a nasza wiara przestaje być tylko intelektualna, a staje się raczej empiryczna i konkretna, nasze życie zaczyna odzwierciedlać obraz Chrystusa.
to, co widzimy, a nie to, jak ciężko dążymy, decyduje o tym, czym się stajemy.
to” widzenie ” ma charakter duchowy. Paweł używa greckiego słowa katoptrizo, które dosłownie oznacza ” patrzeć na odbicie.”To odbicie jest w naszych umysłach. Zgodnie z nauką Pawła, która następuje po cytowanym powyżej fragmencie, wierzący mają zdolność widzenia w umyśle. „Obraz Boga”, „oblicze Jezusa Chrystusa”, oświeca umysł wierzącego. Umysł wierzącego może być „kontrolowany przez Ducha” (Rz 8, 6).
miejsce, w którym duch daje odbicie „chwały Bożej w obliczu Jezusa Chrystusa” (2 Kor 4, 6), znajduje się w odradzającym się umyśle wierzącego. To właśnie dzięki tej duchowej wizji umysłowej jesteśmy „przemieniani przez odnowienie umysłów” (Rz 12, 2) i uwolnieni od wzoru tego świata.
chociaż wszyscy wierzący mają taką zdolność, to jednak niekoniecznie z niej korzystamy. Choć odradzamy się i mamy nową naturę, wciąż walczymy, aby „wziąć w niewolę każdą myśl, aby być posłusznymi Chrystusowi” (2 Kor 10, 5). Mamy jeszcze zakryte aspekty naszych umysłów i w ten sposób doświadczamy samych siebie, jak przez to, że nie wszyscy byliśmy, Bóg mówi, że jesteśmy w Chrystusie. Nasza tendencja do ufania własnym wysiłkom na rzecz transformacji przeradza się w to ciągłe zasłanianie naszych umysłów.
musimy odzyskać nasze poczucie zależności od Ducha Bożego, a nie własne wysiłki i odzyskać wykorzystanie wyobraźni w naszej relacji z Bogiem, aby doświadczyć przemiany, o której mówił Paweł. Musimy nauczyć się, jak” naprawić nasze oczy na Jezusa „i” ustawić umysły na rzeczy, które są powyżej.”
stajemy się tym, co wyobrażamy sobie. Jeśli wszystko, co wyobrażamy sobie, jest żywymi powtórnymi przedstawieniami, które zostały w nas zaszczepione przez wzór tego świata, to będziemy upodobnieni do wzoru tego świata. Ale jeśli nauczymy się wyobrażać sobie „chwałę Bożą w obliczu Jezusa Chrystusa” (1 Kor 4, 6), będziemy przemienieni „z jednego stopnia chwały w drugi” (2 Kor 3, 18).
Obraz ramsesoriginal via Flickr